Mój pierwszy lakier marki Marks&Spencer dostałam od przyjaciółki na urodziny (mam w środę ;)). Jest to kolor Tea Rose, na zdjęciach 2 warstwy. Ponieważ jednocześnie chciałam sprawdzić jak na ciemniejszym lakierze wygląda Fuzzy Coat Sally Hansen to dodałam jedną warstwę i całkiem fajnie się sprawdził.
gorgeous, i love the colour combo!
OdpowiedzUsuńxx